Świadectwa   
Moja pielgrzymka życia.
Dodano dnia 24.02.2018 16:33
Byłam w Ziemi Świętej, spełniło się moje największe marzenie.
Odbyłam pielgrzymkę życia.
Jest to niesamowity czas w życiu człowieka, że może iść śladami Chrystusa, że może dotykać świętych miejsc własnymi rękami.
Można tam zobaczyć inny świat, w którym urodził się i wzrastał nasz Pan Jezus Chrystus.
Pielgrzymowanie po Ziemi Świętej było dla mnie prawdziwym przywilejem. Nie zwraca się uwagi na kamienie które sa wyślizgane, ani na upał - jest się jakby w tamtych, Chrystusowych czasach. Sam Bóg wybrał to miejsce i dla nas chrześcijan Jerozolima i Ziemia Święta są kolebką naszej wiary. Ja będąc tam nie myślałam ani przez chwilę, że może stać się coś złego. Bo to miejsca w których wypełniał swe posłannictwo Jezus Chrystus.
Piękne powitanie przygotowali nam pracownicy łodzi na Jeziorze Galilejskim. Po wejściu wszystkich pielgrzymów z naszej grupy, wciągnęli na maszt biało-czerwoną flagę i odegrali hymn Polski. Wzruszenie było ogromne.
Góra Tabor-góra Przemienienia. Po przyjechaniu tam czułam się jak w transie, bo przecież w tamtych czasach Pan Jezus wziął ze sobą na górę trzech uczniów-teraz na tym samym miejscu mogłam być i ja.
Rośnie tam jeszcze sykomora, ta sama która rosła w czasach Jezusa.
Te wszystkie świątynie, kaplice to po prostu cuda! To trzeba zobaczyć własnymi oczami, poczuć klimat tych miejsc, usłyszeć w ciszy swojego serca modlitwy niezliczonych rzesz pielgrzymów odwiedzających przez wieki te święte miejsca.
Kiedy odmawiam teraz Różaniec Święty, każda tajemnica znajduje swoje miejsce , wszystko powraca tak jak bym tam była nadal.
Droga Krzyżowa zaś to bardzo szczególny etap pielgrzymki. Było mi dane iść śladami Jezusa tak jak On szedł niegdyś-wśród gwaru miasta, pośród ulicznych straganów.
Na koniec pragnę podziękować Panu Bogu, ze pozwolił mi tam pojechać.
Pragnę także zachęcić wszystkich do udziału w takiej pielgrzymce życia.
Tak naprawdę nic nie jest w życiu ważne, a żadne pieniądze nie zastąpią radości wypływającej z faktu, że można być tam, gdzie był Chrystus-urodził się, nauczał, umarł za mnie i Zmartwychpowstał!
Trzeba wierzyć, że bez woli Boga nic złego spotkać nas tam nie może, przezwyciężyć lęki i strach, zaufać Panu i wyruszyć w drogę.
Helena lat 70
Otwierany 1353 razy Autor: Helena
Ocena   
  Zarejestruj / zaloguj się, aby oceniać
Komentarze   
Do tej pory nikt nie komentował
Twój komentarz   


Logowanie
Login
Hasło
Zakładanie konta
Wyróżnione teksty
Galeria naszego kościoła