Na stołecznym lotnisku Franciszka powitał prezydent kraju, ekonomista o socjalistycznych poglądach Rafael Correa, który niedawno jego pontyfikat określił jako „huragan" dla Kościoła i całej Ameryki Łacińskiej.
Wspomnienia i nawiązanie
Przywołując lata swej posługi w Argentynie papież powiedział podczas ceremonii powitania, że wcześniej odwiedzał Ekwador.
Nawiązał też do obecnej od prawie pięciu wieków chrześcijańskiej tradycji tej ziemi i podkreślił: - Dzisiaj także my możemy odnaleźć w Ewangelii klucze, które pozwolą nam stawić czoła aktualnym wyzwaniom, doceniając różnice, krzewiąc dialog i współudział bez wykluczenia kogokolwiek po to, aby podejmowane kroki na drodze postępu i rozwoju zagwarantowały lepszą przyszłość dla wszystkich wraz z okazywaniem szczególnej troski o naszych najsłabszych braci i najbardziej kruche mniejszości.
Franciszek zapewnił zwracając się do prezydenta, że w tej kwestii może zawsze liczyć na zaangażowanie i współpracę ze strony Kościoła.
Raj, ale czyj?
Prezydent Correa w swym przemówieniu zażartował: - Argentyńczycy mówią, że papież jest Argentyńczykiem, w Brazylii mówią, że Bóg jest Brazylijczykiem. Na pewno tak jest. Ale jesteśmy też pewni, że raj jest ekwadorski.
Podsumowując zaś wystąpienie szefa państwa, pełne odniesień do niedawno ogłoszonej encykliki, papież powiedział mu: - Za dużo mnie pan cytował. Dziękuję.
Watykaniści podkreślają, że Correa, deklarujący się jako „lewicowy katolik-humanista" z ogromnym podziwem wypowiada się zawsze o papieżu Bergoglio. To druga w historii Ekwadoru wizyta papieża. Przed 30 laty był tam Jan Paweł II.
Napięty plan
W poniedziałek Franciszek uda się do miasta Guayaquil. W miejscowym parku Samanes, jednym z największych w całej Ameryce Łacińskiej, odprawi mszę. Po powrocie do Quito papież spotka się w Pałacu Prezydenckim z szefem państwa i odwiedzi katedrę.
Na wtorek zapowiedziano spotkanie Franciszka z biskupami Ekwadoru, mszę pod jego przewodnictwem i wizytę na uniwersytecie katolickim, gdzie wygłosi przemówienie.
W środę Franciszek odwiedzi dom dla seniorów, prowadzony przez zakonnice, a następnie spotka się z duchowieństwem w narodowym sanktuarium maryjnym "El Quinche".