Niedzielne kazanie   
XXXII Niedziela Zwykła, rok C, 9 listopada 2025r
Dodano dnia 09.11.2025 08:23

Dzisiaj, gdy liturgia Kościoła przenosi nas do Jerozolimy, stajemy wobec obrazu, który może nas nieco peszyć. Jezus, który zazwyczaj przychodzi z miłosierdziem i cichością, tym razem przychodzi z mocą i gniewem. Wypędza kupców, wywraca stoły, rozrzuca monety. Dlaczego? Ponieważ dom Jego Ojca, miejsce spotkania Boga z człowiekiem, został zamieniony w targowisko.

 

To wydarzenie każe nam postawić sobie pytanie: co dziś jest tą prawdziwą świątynią? Ewangelista Jan daje nam klarowną odpowiedź: gdy Żydzi domagają się znaku, Jezus mówi: „Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzy dni wzniosę ją na nowo". I Ewangelista dodaje: „On zaś mówił o świątyni swego ciała". To jest klucz. Prawdziwą świątynią, nowym i ostatecznym miejscem spotkania Boga z ludzkością, jest osoba Jezusa Chrystusa - Jego ciało, które zostało wydane na krzyżu i które zmartwychwstało.

 

Ale tajemnica się pogłębia. Przez chrzest zostaliśmy wszczepieni w Chrystusa. Święty Paweł nazywa nas Ciałem Chrystusa, a my - jako to Ciało - stajemy się żywą świątynią Ducha Świętego. Dzisiejsza rocznica poświęcenia Bazyliki Laterańskiej, która jest katedrą Biskupa Rzymu, „matką wszystkich kościołów", przypomina nam, że chodzi o coś znacznie więcej niż o jeden, nawet najważniejszy, budynek. Chodzi o nas.

 

I tutaj musimy zadać sobie trudne, ale konieczne pytanie: czy i my nie zamieniamy tej żywej świątyni w „targowisko"?

 

Spróbujmy to odczytać współcześnie.

 

Po pierwsze, targowisko przekonań. Czy nasza wspólnota wiary nie bywa czasami placem, na którym każdy krzyczy swoją „jedynie słuszną" rację? Gdzie forsujemy własne opinie na temat liturgii, moralności czy polityki, ubierając je w szaty nieomylnej prawdy? Gdzie gorliwość o słuszne sprawy przeradza się w zacietrzewienie, a dialog zastępuje monolog? To jest targowisko, na którym towarem są nasze ego i uprzedzenia.

 

Po drugie, targowisko duchowości. Czy naszej relacji z Bogiem nie sprowadzamy czasem do transakcji? „Pomodlę się, jeśli coś dostanę". „Pójdę do kościoła, jeśli mi to nie przeszkadza w planach". „Uwierzę, jeśli Bóg spełni moje warunki". To jest duchowe targowanie, w którym Bóg ma być na naszych usługach, a nie my na Jego.

 

Po trzecie, targowisko autorytetów. W świecie, który każe nam bezkrytycznie śledzić „influencerów" i ich chwilowe trendy, także w Kościele pojawia się pokusa, by iść za tym, co głośne, modne i przyjemne dla ucha. Szukamy nauczycieli, którzy „dobrze sprzedają" swój towar - wizję chrześcijaństwa bez krzyża, wiary bez wymagań, miłosierdzia bez prawdy. A Chrystus wciąż przychodzi, by oczyścić swoją świątynię z tej duchowej bylejakości.

 

Na tym targowisku próżności, idei i półprawd, gdzie każdy chce sprzedać swój punkt widzenia, staje Chrystus. I Jego słowo jest stanowcze: „Zabierzcie to stąd i z domu mego Ojca nie róbcie targowiska!".

 

Ale ta Ewangelia to nie tylko wyrzut. To przede wszystkim nadzieja. Jezus, wypędzając przekupniów, nie niszczy świątyni - On ją oczyszcza, przywracając jej prawdziwy sens. To samo czyni z nami. On jest tym, który może oczyścić świątynię naszych serc i naszej wspólnoty. On jest tym, który - gdy wydawało się, że świątynia Jego ciała została ostatecznie zburzona na krzyżu - „w trzy dni ją odbudował". Zmartwychwstał.

 

Dlatego, gdy czujemy przytłoczenie hałasem tego świata, gdy widzimy podziały i komercjalizację nawet w tym, co święte, pamiętajmy o Jego obietnicy: „Nie lękajcie się, Ja jestem z wami aż do końca świata". On jest obecny. On czuwa. On wciąż oczyszcza i umacnia swój Kościół - tę żywą świątynię zbudowaną z żywych kamieni, którymi jesteśmy my.

 

Prośmy dzisiaj w tej Eucharystii, abyśmy pozwolili Chrystusowi oczyścić świątynię naszych serc. Abyśmy, będąc żywymi kamieniami Jego Kościoła, nieśli w świat nie hałas targowiska, ale pokorną i przejmującą ciszę Jego obecności. Bo domem Boga jesteśmy my - oczyszczeni, umocnieni i zjednoczeni w Jego zmartwychwstałym Ciele.

 

Otwierany 72 razy Źródło: https://kazania.wordpress.com/
Ocena   
  Zarejestruj / zaloguj się, aby oceniać
Komentarze   
Do tej pory nikt nie komentował
Twój komentarz   


Logowanie
Login
Hasło
Zakładanie konta
Wyróżnione teksty
Galeria naszego kościoła