Łęczna 2025r   
Idziemy na EDK
Dodano dnia 01.04.2025 14:02
Najtrudniej podjąć decyzję i wyruszyć. Zarwana noc, obolałe stopy i te kilometry: 30, 40, a nawet 80 i więcej...

W tym roku Ekstremalnej Drodze Krzyżowej przyświeca hasło "Nie ma, że się nie da" i promowana jest ona postacią św. Matki Teresy z Kalkuty.


 

 

Jak dobrze przeżyć EDK? „Najważniejsze jest pragnienie zmiany. Nocna droga jest tylko narzędziem. Jest to czas na skupienie, samotność. Rozważania stacji drogi krzyżowej są inspiracją do przemyśleń. Obowiązuje milczenie" - mówią organizatorzy.



Jaki jest cel nocnej wyprawy w ramach EDK? Stanie się pięknym człowiekiem! Takim, z którym inni chcą spędzać czas. Ekstremalna Droga Krzyżowa wyrywa ze schematów. Pozwala się zmienić.



- Najważniejsze jest pragnienie zmiany. Nocna droga jest tylko narzędziem. Jest to czas na skupienie, samotność. Rozważania stacji drogi krzyżowej są inspiracją do przemyśleń - czytamy na stronie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.

 

Otwierany 114 razy
Ocena   
  Zarejestruj / zaloguj się, aby oceniać
Komentarze   
Do tej pory nikt nie komentował
Twój komentarz   


Logowanie
Login
Hasło
Zakładanie konta
Wyróżnione teksty
Galeria naszego kościoła