Duszpasterstwo   
Największy narodzony z niewiast – św. Jan Chrzciciel
Dodano dnia 24.06.2025 09:45

24 czerwca Kościół wspomina św. Jana Chrzciciela i celebruje uroczystość jego narodzenia. To o nim sam Jezus powiedział „Zaprawdę powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy..." Zwykle we wspomnieniach świętych celebrujemy tzw. narodziny dla nieba, czyli moment chwalebnej śmierci. Natomiast dzisiaj, w odniesieniu do św. Jana Chrzciciela będziemy odwoływać się do jego narodzin. Jego przyjście na świat zwiastował Archanioł Gabriel. Nadano mu imię „Jan", co w języku hebrajskim oznacza „Bóg jest łaskawy" albo „Jahwe się zmiłował".

 

Święto Jana Chrzciciela należy do najstarszych świat w Kościele. Obchodzono je już w IV wieku i był nawet czas, gdy poprzedzał je trzeci okres postny, poza Adwentem i Wielkim Postem.


Imiona świętych - Jan
Kult św. Jana Chrzciciela jest bardzo popularny. Pod jego wezwaniem, wspólnie z Janem Ewangelistą, jest bazylika na Lateranie, czyli katedra papieża. Św. Jan patronuje wielu zakonom, państwom, krainom, miastom. Wiele kościołów jest pod jego wezwaniem. Warto też pamiętać o tym, co niosą tradycja i zwyczaje ludowe, o szeregu obrzędów i przysłów, które pojawiają się „na św. Jana".

 

Dlaczego tak? Skąd ta popularność? Gdzie szukać uzasadnienia? Najprościej można powiedzieć, że w samych Ewangeliach. Tam 133 wiersze, czyli niemal tyle samo, ile dotyczy Maryi, pokazuje nam św. Jana Chrzciciela. Ks. Piotr Skarga SJ, w „Żywotach Świętych Pańskich", pisał: „Gdy przyjść miał z wysokości Bóg w ciele ludzkim, aby nas oświecił w ciemnościach i wyjął z niewoli wiecznej i gniewu Boskiego, (...) posłał przed sobą wielką i głośną trąbę, człowieka cudami dziwnymi przy narodzeniu, żywotem niesłychanym i nauką straszliwą wsławionego...".

 

Archanioł Gabriel przy zapowiedzi narodzin św. Jana powiedział do jego ojca: „Nie bój się Zachariaszu! Twoja prośba została wysłuchana: żona twoja Elżbieta urodzi ci syna...". Dojrzała i do tamtej pory bezpłodna żona leciwego kapłana powiła dziecko. Jan urodził się 6 miesięcy przed Jezusem, z którym po kądzieli był spokrewniony. Byli kuzynami.


Czas mijał, a „Dziecię rosło i umacniało się w duchu i przebywało na miejscach pustynnych aż do czasu ukazania się swego w Izraelu". Po śmierci Elżbiety i Zachariasza, Jan prowadził życie anachorety (pustelnika). Odzienie miał z sierści wielbłądziej, a szarańcza i miód leśny były jego pożywieniem.

 

Zaczął nauczać zgodnie z prawem mając lat trzydzieści. Udzielał chrztu nawrócenia i pokuty. I Ten, którego przyjście przygotowywał - Jezus - również został obmyty przez niego w wodach Jordanu.


Nauczanie Jana gromadziło tłumy. Wielu było mu jednak nieprzychylnych i zaniepokojonych. Został uwięziony przez króla Heroda II, który panował w Galilei, bo wypomniał mu związek z żoną brata Herodiadą. I to ona, wespół z córką Salome, przyczyniły się do śmierci Jana. Herod nakazał ściąć św. Jana Chrzciciela w więzieniu. I to męczeństwo, potwierdzone niejako przez ukazanie biesiadnikom ściętej głowy Jana, zamyka jego historię.


W ikonografii św. Jan ukazywany jest jako dziecko, młodzieniec lub asceta. Jego atrybutami są: Baranek Boży, baranek na ramieniu, na księdze lub u stóp, baranek z kielichem, chłopiec bawiący się z barankiem, głowa na misie, krzyż. Na ikonach ukazywany jest jako zwiastun ze skrzydłami.

 

Otwierany 7 razy Źródło: deon.pl Autor: Paweł Kosiński SJ
Ocena   
  Zarejestruj / zaloguj się, aby oceniać
Komentarze   
Do tej pory nikt nie komentował
Twój komentarz   


Logowanie
Login
Hasło
Zakładanie konta
Wyróżnione teksty
Galeria naszego kościoła