Liturgia Słowa - alleluja
Dodano dnia 14.04.2008 08:51
ALLELUJA


Śpiew „Alleluja" (wraz z wersetem psalmu, na który jest odpowiedzią) stanowi przygotowanie do czytania Ewangelii.

Ono również zostało przejęte ze starotestamentalnych psalmów i przyjęło się powszechnie w liturgiach wschodnich, gdzie śpiewane było przez cały rok (również podczas liturgii za zmarłych)

Na Zachodzie „Alleluja" było śpiewane za czasów Augustyna w Afryce. Nie ma natomiast takich wzmianek odnośnie Mediolanu, Hiszpanii czy Galii. W Rzymie znane było jako refren przy psalmie (Hipolit „Tradycja Apostolska"). Ponadto w IV wieku występowało ono w liturgii wielkanocnej (za papieża Damazego I). Grzegorz Wielki rozszerzył jego stosowanie na cały rok, za wyjątkiem Wielkiego Postu i Mszy za zmarłych. Dlatego też praktykowano tzw. „żegnanie (pogrzeb) Alleluja". Miało to miejsce podczas specjalnego obrzędu w pierwszych Nieszporach niedzieli zwanej Siedemdziesiątnicą (tzw. przedpoście), poprzez podwójne Alleluja. Podobnie „witano" Alleluja przed Ewangelią w Wigilię Paschalną. Diakon, na przemian z chórem śpiewał je trzykrotnie).

Wszystko to wskazuje na fakt, że „Alleluja" posiadało charakter paschalny i związane było z radością Zmartwychwstania.

Swój rozwój „Alleluja" zawdzięcza w głównej mierze liturgiom wschodnim, a zwłaszcza greckiej, syryjskiej i bizantyjskiej. Rozbudowały one procesję z Ewangelią, „Alleluja" zaś było preludium Ewangelii, rozumianej jako obecność Chrystusa, Króla Chwały. Pod tym kątem dobierano też wersety do „Alleluja" - z psalmów królewskich, podkreślających majestat Chrystusa.

Elementy te zostały przejęte przez Rzym najprawdopodobniej za czasów Grzegorza Wielkiego (chociaż niektórzy opowiadają się za okresem późniejszym).

Z biegiem czasu śpiew „Alleluja" był coraz bardziej kunsztowny, stając się swoistym muzycznym misterium, wyrażającym radość z uwielbienia Boga.

Wyjątkowo bogatą i długą wokalizę (nazywaną „iubilus") miało „Alleluja" końcowe, ostatnie „a" natomiast wydłużało się, jak pisze św. Augustyn, prawie w nieskończoność (Sermo 243,9). Przypuszcza się, że również i to jest wynikiem wpływu żydowskich rytuałów.

Wokaliza ta zapoczątkowała „tropowanie", które przyjęło formę tzw. „sekwencji" (od łac. sequentia - dalszy ciąg) zwanych również „prosa" lub „prosula".

Od połowy IX wieku znane są teksty do melodii allelujatycznych, pisane prozą; od XI do XIII wieku są to już poematy, często rymowane. W tym czasie powstaje wielka liczba sekwencji, która później została znacznie zredukowana, zwłaszcza przez Piusa V i usunięta z Mszału.

Pozostawiono jedynie cztery:

1. „Victimae paschali laudes" - autorstwa Wipo (+ ok. 912 r.), kapelana na dworze cesarskim Konrada II i Henryka III. Temat główny tej sekwencji można zawrzeć w zdaniu: „Chrystus ofiarowany jest jako nasza Pascha".

2. „Veni Sanctae Spiritus" - autorstwa Stefana Langtona (+ 1228), arcybiskupa Canterbury. Jest to sekwencja na Zesłanie Ducha Świętego, zwana również „złotą sekwencją"

3. „Lauda Sion" - przypisywana św. Tomaszowi z Akwenu (+ 1274)

4. „Dies irae" - przypisywana Tomaszowi z Celano (+ 1260)
Benedykt XIII w 1727 roku wprowadził do liturgii rzymskiej jeszcze jedną sekwencję: „Stabat Mater", której autorstwo wywodzi się z kręgów franciszkańskich XIII wieku.

Nowy Mszał zawiera trzy pierwsze sekwencje i „Stabat Mater". „Dies irae" natomiast pominięto ze względu na jej mało paschalny charakter. Liturgia przewiduje śpiew sekwencji na Wielkanoc, Zesłanie Ducha Świętego oraz Uroczystość Ciała i Krwi Pańskiej. Podczas Wielkanocy i Pięćdziesiątnicy jest ona obowiązkowa, natomiast w inne dni oktawy Paschy - dowolna.

Alleluja i werset przed Ewangelią są pełnym szacunku pozdrowieniem Pana i przygotowaniem do czytania Ewangelii.

Otwierany 3074 razy Źródło: wiara.pl; Autor: admin
Ocena   
  Zarejestruj / zaloguj się, aby oceniać
Komentarze   
Do tej pory nikt nie komentował
Twój komentarz   


Logowanie
Login
Hasło
Zakładanie konta
Wyróżnione teksty
Galeria naszego kościoła